wtorek, 21 marca 2017

Relacja z sejmiku zastępowych

W ostatnim tygodniu zastęp zastępowych naszej drużyny wziął udział w niesamowitej przygodzie, a mianowicie sejmiku zastępowych.

W piątek po południu wyruszyłyśmy w podróż do Krakowa. Po podróży czekało nas jeszcze zwiedzanie miasta! W końcu nie można marnować żadnej chwili :D

Kraków nocą jest przepiękny!


A oto nasz patrol - K.R.Z.Y.K.
Zajęliśmy trzecie miejsce w grze miejskiej!
Po wczesnej pobudce nadszedł czas na grę miejską, nasz patrol, czyli (my i zastępowi z 26 ŁDH) połączyliśmy swoje siły i wspólnie stawiliśmy czoła wszystkim zadaniom nam powierzonym. Po ciekawej grze, która pozwoliła nam zwiedzić dużą część Krakowa nadszedł czas na trochę pracy w miejscu zastępowi, przyboczni, oraz drużynowi mieli zajęcia o obrzędowości zastępu oraz drużyn (więc liczcie na wiele ciekawych pomysłów ;))

Gdy nasze zajęcia dobiegły końca zaczęły się kolejne, tym razem tematem były wszelkiego rodzaju problemy dzisiejszej młodzieży, odwiedzili nas również osoby które przedstawiły nam prezentację oraz poprowadziły wykład jak sobie poradzić z tymi problemami. Wykład skończył się późno w nocy, myślicie że to był już koniec naszego dnia?
Nic bardziej mylnego! 


Po wykładzie czekała nas jeszcze gra nocna!
Na początku wyruszyliśmy
 zmęczeni, lecz szybko okazało się że to świetna zabawa, zwłaszcza, że grą było MINO (dzięki temu teraz znamy wszystkie zakątki Krakowa). 

Gdy wróciliśmy zmęczeni po grze, okazało się, że czekała nas jeszcze seria alarmów mundurowych (jeszcze nigdy nie widzieliśmy tyle uśmiechniętych harcerzy i harcerek podczas jakiegokolwiek alarmu :D).

Po wszystkim kadra wyznaczyła czas wolny na integrację zz-tów. Mimo, że zmęczone jednak pełne entuzjazmu zabrałyśmy się do dalszego działania i poznawania nowych osób.

Nazajutrz po spakowaniu się uczestniczyliśmy we Mszy świętej, po której mieliśmy czas na zwiedzanie Krakowa.







Po wszystkim odbył się apel i wróciłyśmy do Łodzi z zapałem do pracy! 


Biwak wspominamy bardzo dobrze, na pewno dużo się z niego nauczyłyśmy i co najważniejsze zawarłyśmy nowe przyjaźnie. 




Czuwajcie w uśmiechu,
następnym razem chcemy was zobaczyć razem z nami na harcerskim szlaku!



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz